Jest coś tak niesamowitego, kiedy opatrzy się skupienie tych małych aktorów...
Tygodnie prób, teksty powtarzane dziesiątki razy, żeby nie zapomnieć, wymyślanie strojów.
I wreszcie wychodzą na scenę zapalają się światła i po chwili nikt już nie pamięta, że to tylko szkolna sala gimnastyczna...
Zapraszamy na Jasełka!
O cieniu! To chyba moja osobista "buda" :)))))
OdpowiedzUsuń