Przez Magnoliowe Miasto płynie tylko jedna, mała rzeczka, nie jest otoczona wysokimi wałami, rozlewa się w leniwe zakola i stawy, .
Aż się wierzyć nie chce, jak niewiele trzeba, żeby stała się poważnym zagrożeniem dla miasta.
Dziś jest już spokojnie, zniknęły worki z piaskiem, mosty są przejezdne, ale jeszcze niedawno było tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz